15 kwietnia 2012

Kastellet.

Cytadela i okolice.
Urokliwa mieszanka żółtych ścian i zielonych okiennic. Kontrast czerwieni i bieli w samym jej centrum, brukowane uliczki i piękny wiatrak.


4 komentarze:

  1. Odpowiadam znakowi: I do! Myślę, że Dania spodobałaby mi się! Przejechałam przez nią stopem, spędziłam w niej pod namiotem dwie noce, ale prawie nic nie zobaczyłam, więc nie uznaję jej za właściwie odwiedzoną. Muszę wrócić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno by Ci się spodobała! Jestem przekonana.
    A dotychczasowe zdjęcia nie oddają w pełni jej uroku.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak. Dania. Bylam tam na plazy, Morze Polnocne.
    Ale pozatym to nadal nieodkryte miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja po 5 dnia w stolicy mogę powiedzieć to samo..
    mało czasu, za dużo do zobaczenia :)

    OdpowiedzUsuń